I pomyśleć, że do niedawna inteligencja ludzi rosła z pokolenia na pokolenie. A teraz ludzkość /od jakichś 30-40 lat/ na potęgę głupieje. Ludzie są coraz głupsi. Niby żartobliwe, ale powtarzające się w każdym pokoleniu narzekania nauczycieli na coraz mniej inteligentnych uczniów mają teraz solidne, naukowe podstawy. Od kilku dekad jak dowodzą badania i analizy naukowców, ludzkość staje się coraz mniej inteligentna. Jako gatunek weszliśmy w fazę zmniejszającego się potencjału intelektualnego. Mówiąc wprost: głupiejemy. Skąd się bierze ta intelektualna zadyszka Homo sapiens? Wyniki sugerują, że kluczem może być styl życia, sposób nauczania, wychowania dzieci, może też mieć związek z otoczeniem, w jakim się człowiek wychowywał. Poza tym pewną rolę w niepokojących trendach mogą odgrywać coraz niższy poziom czytelnictwa a w zamian tego spędzanie coraz większej ilości czasu przed komputerem, smartfonem, czy telewizorem. Dowiedziono, że jeżeli ludzie są bardzo długo pod wpływem obrazu a nie słowa to zaczynają być mniej intelektualistami a bardziej stają się emocjonalni. Wynika to z tego, że słowo wymaga od nas analitycznego myślenia, przetwarzania, wyposaża nas w dane. Natomiast obraz jest bezpośrednim kontaktem z emocjami. Niestety trzeba przyznać, że przez to ciągłe bombardowanie informacjami stajemy się coraz bardziej bezmyślni i coraz mniej kreatywni. Na poziom naszej inteligencji negatywnie ma też wpływać automatyzacja drobnych procesów. Technika bierze na siebie niektóre zadania, które dotąd znakomicie trenowały nasze mózgi. Do tego nieograniczony dostęp do wiedzy w internecie sprawił, że przestaliśmy ćwiczyć pamięć, a tym samym tracimy zdolność swobodnego kojarzenia faktów, dostrzegania prawidłowości i wykorzystywania logiki do rozwiązywania problemów.Tracimy zdolność koncentracji, nie potrafimy skupić się na jednej rzeczy. Nie zapamiętujemy informacji na dłużej, nie umiemy też łączyć jednej informacji z drugą, doszukiwanie się związków przyczynowo skutkowych też sprawia problem. Nie mamy prawdziwej wiedzy.
"Obawiam się dnia, kiedy technologia weźmie górę nad stosunkami międzyludzkimi. Świat będzie miał pokolenie idiotów" – powiedział niegdyś Albert Einstein. Czyżby miał rację ? Co by jednak nie powiedzieć technologie same w sobie nie odpowiadają za spadek niczyjej inteligencji. Owszem, czasem zwalniają nas z myślenia i mogą rozleniwiać, ale też sprawiają, że od informacji i dóbr kultury dzieli nas tylko kilka kliknięć. Nic, tylko korzystać. Niestety to od nas zależy, jak używamy nowych technologii i czy przez nie głupiejemy, czy potrafimy z nich korzystać z rozsądkiem...
Dzisiaj przyjechałam do Szczecina. Chciałam sprawdzić rozkład jazdy tramwaju. A tu zaskoczonie. Nie ma zwykłej rozpiski, tylko kod QR do zeskanowania. Na szczęście jeszcze tablica elektroniczna działająca była. Technologia weszła w nasze życie na wszystkich płaszczyznach, chociaż np. w służbie zdrowia tego aż tak nie widać... A to tu by się najbardziej przydała moim zdaniem, żeby zmniejszyć kolejki. System szkolnictwa jest jaki jest już od dawna. Doba taka sama przez wieli, ale ludzie dzisiaj wszędzie pędzą.
OdpowiedzUsuńZnak czasów... młodzi świetnie sobie z takimi "zaskokami" radzą ...niestety dla starszych często to problem ...
Usuń