wtorek, 27 września 2022

Stop agresji ...

 


18 komentarzy:

  1. może nie tyle agresji, co przemocy, ale mniejsza już o słowne detale, które czasem są istotne, czasem wcale, a czasem jedno i drugie naraz...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To, co odróżnia przemoc od agresji, to przewaga sił jednej ze stron. W przemocy jest ona zawsze po stronie sprawcy, w przypadku agresji - zrównoważona.

      Usuń
    2. agresja to jest po prostu popęd do walki wewnątrz własnego gatunku i nie polega ona wartościowaniu (ocenianiu), jeśli nie doprecyzujemy okoliczności i uwarunkowań w których się pojawia, a w dalszej kolejności jej przejawów i form, w jakich się manifestuje, realizuje...
      natomiast przemoc jest jednym ze sposobów jej realizacji i ją już możemy oceniać, przeważnie zresztą oceniamy ją negatywnie...
      każda przemoc jest objawem agresji, ale nie każda agresja objawia się przemocą...

      Usuń
    3. */miało być: nie podlega /literówka taka/...

      Usuń
  2. Uczono mnie, ze mamy prawo do okazywania agresji, to tez emocje, byle nie przerodziła się ona w zachowania przemocowe...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no, i o to właśnie chodzi... agresja wcale nie musi być zła, czasem bywa znakomita, a nawet wręcz konieczna... swego czasu Ruch Hipisowski, znakomita idea zresztą, pomylił w swych kanonach agresję z przemocą i musiał paść tym sposobem...
      p.jzns :)

      Usuń
    2. W psychologii społecznej agresja jest najczęściej definiowana jako każde zachowanie skierowane przeciwko innej osobie, które jest popełniane z bezpośrednim zamiarem wyrządzenia krzywdy. Warto zapamiętać, że agresja to obserwowalne zachowanie, a nie myśl czy uczucie. Czyn musi być zamierzony i mieć na celu skrzywdzenie innej osoby. Dlatego sądzę, że raczej uczono Cię jotko, że masz prawo do okazywania, oczywiście w cywilizowany sposób gniewu, do której to emocji każdy człowiek ma prawo , każdy może ją czuć w określonych sytuacjach... a nie, że masz prawo być agresywną wobec drugiego człowieka . :)

      Usuń
    3. nie bardzo... przykładowo: jeśli ktoś bez mojej zgody wejdzie na mój teren, wzbudzi to (być może) moja agresję, ale nie stoi za tym chęć zrobienia krzywdy tej osobie, lecz chęć zmiany jej zachowania, chęć zrobienia jej krzywdy może się przy okazji pojawić, ale niekoniecznie... ale kiedy cel osiągnę, lecz mimo to dalej będę atakował, to wtedy można mówić o chęci zrobienia krzywdy i przemocy właśnie...
      ...
      mylenie agresji z przemocą jest dość częstym zjawiskiem, nawet wśród psychologów społecznych, mimo że od języka naukowego wymaga się więcej precyzji, niż od języka common...

      Usuń
    4. sęk tym, że zachowanie niektórych osobników budzi we mnie agresję właśnie, fakt że kontrolowaną, bo nie rzucam się od razu z pięściami, ale wiele razy miałam ochotę rzucić jajkiem lub pomidorem.

      Usuń
    5. To , że czuje się gniew i z bezsilności ma się ochotę komuś przywalić jeszcze nie oznacza , że jesteśmy agresorem... :)

      Usuń
  3. Stop agresji!!!!..... Ale czasami trzeba uderzyć pięścią w stół....

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakkolwiek hasło to słuszne, nawiąże do opisu Twojego bloga "Każdy widzi świat inaczej". Przemoc fizyczna jest oczywistością, przemoc psychiczna jest znacznie bardziej zniuansowana. Czasami agresorami są właśnie ci, którzy twierdzą, że czują się atakowani słowem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu mówimy ogólnie o problemie ...rozpatrywanie jednostkowych przypadków wymagało by zebrania danych i przeprowadzenia indywidualnego studium przypadku ... :)

      Usuń
  5. I znowu komentarze znikają...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem dlaczego , ale znalazłam go w spamie... przepraszam .

      Usuń
  6. Zdecydowanie tak powinno to wyglądać. Mów swoje zdanie, ale nie obrażaj.

    OdpowiedzUsuń

Nie wystarczy po prostu żyć...

  "Nie ma większego syfu niż życie. Wstajesz rano, idziesz do roboty, wracasz do domu zmachany, uśmiechniesz się krzywo do baby, ochrza...