To naprawdę sztuka, aby właśnie tak podchodzić do tego co nas dotyka 😉 Czasami wiąże się to z ogromnym wysiłkiem i przełamaniem swoich nawyków, bo głównie emocje potrafią zaburzyć obraz sytuacji i wypaczyć zdrowy osąd. Niemniej bardzo cenne przypomnienie i chciałbym się tego uczyć, aby właściwie reagować 😉
Osobiście uważam, że praca nad sobą to najtrudniejsze zadanie... dlatego nie każdy się tej pracy podejmuje. Zawsze to łatwiej "zobaczyć źdźbło w oku brata swego niż dostrzec belkę w oku swoim " :)
żeby tak różnie nie było, trzeba nad sobą pracować ... jeśli sami nie potrafimy to prosimy o pomoc specjalistów ... zawsze jest jakieś wyjście, by zrobić krok do przodu trzeba chcieć, trzeba się otworzyć i chcieć przyjąć pomoc. Inaczej będziemy stać w miejscu i ubolewać nad sobą .
Wpasowałaś mi się z tą myślą idealnie, dokładnie tak się dzieje lub staram się tak robić i to działa!
OdpowiedzUsuńSuper !
UsuńTo naprawdę sztuka, aby właśnie tak podchodzić do tego co nas dotyka 😉 Czasami wiąże się to z ogromnym wysiłkiem i przełamaniem swoich nawyków, bo głównie emocje potrafią zaburzyć obraz sytuacji i wypaczyć zdrowy osąd. Niemniej bardzo cenne przypomnienie i chciałbym się tego uczyć, aby właściwie reagować 😉
OdpowiedzUsuńOsobiście uważam, że praca nad sobą to najtrudniejsze zadanie... dlatego nie każdy się tej pracy podejmuje. Zawsze to łatwiej "zobaczyć źdźbło w oku brata swego niż dostrzec belkę w oku swoim " :)
UsuńO to, to 😉
Usuń:)
UsuńZ tym radzeniem sobie bywa różnie.
OdpowiedzUsuńżeby tak różnie nie było, trzeba nad sobą pracować ... jeśli sami nie potrafimy to prosimy o pomoc specjalistów ... zawsze jest jakieś wyjście, by zrobić krok do przodu trzeba chcieć, trzeba się otworzyć i chcieć przyjąć pomoc. Inaczej będziemy stać w miejscu i ubolewać nad sobą .
Usuń