A co gdy już ugrzęzłaś w toksycznej relacji?
Najczęściej próbujesz walczyć i chcesz wygrać ze swoim toksykiem? To błąd. Przestań grać w jego grę. Przestań odgrywać rolę jaką on ci wyznaczył w waszej relacji. Wstań i wyjdź. Inaczej, albo będziesz jego ofiarą, albo będziesz wolna. Wybór oczywiście należy do ciebie. Myślisz, że gdy pokażesz mu czarno na białym jego błędy, to on się przyzna, a jak udowodnisz mu jego kłamstwa, to przeprosi, a gdy wskażesz mu jego toksyczne zachowania i powiesz jak bardzo cię krzywdzą i ranią, to on się zmieni. Otóż NIE...nie zmieni się, co najwyżej go rozsierdzisz. Muszę cię rozczarować. Toksyk nie szuka prawdy /a już w żadnym wypadku o sobie/. Nie szuka rozwiązania. Nie szuka porozumienia. Szuka winnego. I zgadnij kto nim zawsze będzie? Ty. To ty będziesz "zbyt wrażliwa" albo "histeryczką". To ty "źle zrozumiałaś", "masz zakrzywiony obraz rzeczywistości", "prowokujesz", "wyolbrzymiasz", "przekręcasz", jesteś "nieogarnięta". "Jeśli to cię uraziło, to musisz mieć poważne problemy ze sobą", itp. Nieważne jak bardzo masz rację. Nieważne ile masz dowodów. W jego historii zawsze będziesz tą złą i powodem zła. Więc przestań tracić energię na walkę, której nie możesz wygrać. Przestań udowadniać, że "nie jesteś wielbłądem". Przestań marnować oddech na tłumaczenie oczywistości. Przestań próbować naprawiać kogoś, kto uważa, że to ty jesteś zepsuta, bo on sobie nie ma nic do zarzucenia. Z toksyczną osobą nie wygrasz dyskusji. Nie wygrasz argumentami. Nie wygrasz faktami. Im więcej się tłumaczysz, tym więcej dajesz toksykowi amunicji, której możesz być pewna użyje przeciwko tobie. Im bardziej się bronisz, tym bardziej jesteś winna. Im więcej mu zarzucasz tym bardziej go wkurzasz. Manipulujący tobą toksyk ostatecznie sprawia, że zaczynasz wątpić w samą siebie, w swoją wartość, w swoje zdrowe zmysły. Czujesz się nieważna, niemądra, nieładna. Wszystko, co robisz, oceniane jest źle… Masz tylko jeden sposób na wygraną - wstać i wyjść. Bez dyskusji. Bez tłumaczeń. Bez pożegnań. W tym przypadku zwycięstwem jest odmowa udziału w jego grze. Musisz jednak mieć świadomość, że rozstanie z toksycznym partnerem może być trudne i bolesne. Trzeba się do tego przygotować. Kluczowe jest zadbanie o swoje bezpieczeństwo i wsparcie emocjonalne. Bo toksyczny parter często nie akceptuje rozstania i może chcieć odzyskać kontrolę nad tobą. Próbując wzbudzić w tobie poczucie winy, oskarżając cię o zrujnowanie wszego związku. Często idealizując przeszłość, okazując skruchę i obiecując poprawę..."obiecanki cacanki a głupiemu radość". Innymi słowy stosując stare triki manipulacyjne, które już znasz...