środa, 19 listopada 2025

Pogarda w związku to rozpad relacji...


 Są takie zdania, które wypowiedziane w związku przez partnera zostają z nami na długo i zapadają w nas głęboko. Nie od razu rozumiemy dlaczego tak się stało, dlaczego to tak bardzo zabolało czy wręcz zraniło. Pewnie dlatego, że do głowy nam nie przyszło, że osoba, którą kochamy może zacząć nami pogardzać. Pogarda w związku to lekceważenie, brak szacunku i poczucie wyższości, które mogą prowadzić do eskalacji konfliktów między partnerami i do rozpadu tejże relacji. Pojawiająca się w relacji pogarda początkowo jest trudna do uchwycenia, rozpoznania gdyż często jest przebrana za "ironię", "zmęczenie" czy "poczucie humoru". Jednak moment, w którym ją dostrzegamy, może okazać się punktem zwrotnym, powodem rozstania. Pogarda jest wyjątkowo destrukcyjna z związku. Kiedy więc zaczyna głośno wybrzmiewać w rozmowach  nie chodzi już o złość czy rozczarowanie drugą osobą. Chodzi o to, że przestajemy traktować partnera z szacunkiem. To nie zaczyna się od wielkich kłótni, zazwyczaj zaczyna się niepozornie – od westchnienia, zniecierpliwienia, przewrócenia oczami, manifestacyjnych westchnięć, złośliwych żartów, irytacji, wyzwisk. Od ironicznego "oczywiście, ty zawsze wiesz najlepiej", chłodnego "Z tobą nie da się rozmawiać", "Ty zawsze przesadzasz", "Nie rób scen" albo innych kąśliwych czy cynicznych komentarzy, które niby nic nie znaczą.  Jednak w tych drobnych gestach kryje się zawoalowany komunikat, że druga osoba przestała być traktowana jak partner, a stała się kimś, kogo trzeba pouczyć, ocenić, skrytykować, zdewaluować, wyśmiać. Niby niema dramy, nic wielkiego się nie dzieje, ale właśnie te /tylko z pozoru drobiazgi/ zaczynają tworzyć emocjonalny dystans. To takie codzienne, niekoniecznie subtelne sygnalizowanie, że nie jesteśmy już po tej samej stronie.  Te i podobne słowa nie tylko ucinają rozmowę, ale też odbierają drugiej osobie prawo do wyrażania własnych emocji. Wypowiedziane w odpowiednim tonie, potrafią zranić mocniej niż cisza po kłótni. To już nie jest komunikacja – to ustalona hierarchia. Jedna osoba staje się "tą rozsądną", "mądrą", druga – "tą histeryczną", "przygłupią". Zamiast spotkania dwóch osób, mamy relację, w której ktoś chce dominować, mieć rację. A tam, gdzie zaczyna się pogarda, znika przestrzeń na zrozumienie. Związek ulega destrukcji.Pogarda to emocja, która niesie komunikat: "Jestem lepszy od ciebie". I to właśnie ta nierówność emocjonalna zabija bliskość. Bowiem pogarda odbiera partnerowi godność, a związkowi – bezpieczeństwo. Bo nie da się czuć kochanym, kiedy czujesz się krytykowany, oceniany, dewaluowany, pogardzany, nie szanowany. Nie da się rozmawiać szczerze, kiedy każde słowo może zostać zinterpretowane jako jakaś twoja słabości użyte przeciwko tobie. Nie da się też budować zdrowej więzi, jeśli między dwojgiem stoi milczące przekonanie, że jedno z nich "wie lepiej" a jeśli nawet nie wie to patrz punkt pierwszy "zawsze wie lepiej"...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pogarda w związku to rozpad relacji...

 Są takie zdania, które wypowiedziane w związku przez partnera zostają z nami na długo i zapadają w nas głęboko. Nie od razu rozumiemy dlacz...