Kto ci wkręcił, że masz być perfekcyjną panią domu? Superwoman , która wszystko, wszędzie i za wszystkich ogarnie ? Uważasz, że bycie nieustannie zajętą sprawi, że zarówno ty sama, jak i inni ludzie postrzegają cię jako ważniejszą, lepszą i bardziej wartościową? Starasz się zaspokajać potrzeby wszystkich, odkładając swoje na bok. Dążysz do perfekcji i najczęściej nie umiesz stanowczo mówić „NIE”. I jakby tego było mało często czujesz się winna, że nie masz wystarczająco czasu, aby zrobić wszystko dobrze i realizować się perfekcyjnie na wielu życiowych płaszczyznach. Skąd u ciebie taka postawa? Być może wynika z twojej niskiej samooceny i niezaspokojonej potrzeby uznania. Możliwe, że uważasz, że można cię kochać tylko wtedy, gdy jesteś doskonała i spełniasz / jak ci się wydaje/ oczekiwania innych. Robisz to bo uwielbiasz czuć się przydatna i potrzebna. A ja ci powiem, przestań się spalać ... niczym meteoroid wpadający w atmosferę ziemską... zwolnij i stań się bardziej świadoma tego co robisz, popracuj nad samoświadomością. No i przede wszystkim przestań żyć, według dewizy zadowalania innych a zapominania o sobie. Naprawdę nic się nie stanie jak odpoczniesz, jak nauczysz się zdrowego egoizmu i samolubstwa, jak też proszenia o pomoc, powiem więcej... najwyżej przestaniesz czuć się męczennicą. Tak na marginesie ... nie masz pojęcia jaka to ulga pozbyć się męczeństwa. Wysłuchaj siebie i uświadom sobie, co tak naprawdę jest dla ciebie ważne, co daje ci frajdę i cię kręci, o czym kiedyś marzyłaś, śniłaś a dziś w natłoku obowiązków zupełnie zapomniałaś. Bo aby móc postępować w zgodzie ze sobą, trzeba siebie znać, a nawet więcej – trzeba siebie ciągle poznawać. Przypomnij sobie... siebie. Może wyda ci się śmieszne to o co cię zapytam ...ale czy wiesz "co byś jadła gdybyś jemu nie robiła tej przysłowiowej jajecznicy" ? Gdzie byś pojechała gdyby nie to , że on załatwił ci już wczasy? itd. itp. Takie i inne pytania ... mają głębszy sens, przemyśl to. To chyba oczywiste, że aby móc postępować w zgodzie ze sobą, trzeba siebie znać, a nawet więcej – trzeba siebie ciągle poznawać. Bo choć chcemy wierzyć w to, że jesteśmy cały czas tacy sami – w istocie jest to tylko iluzja. Jesteśmy w ciągłym procesie zmian, czy tego chcemy, czy nie...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cytat nie tylko na dziś...
- Carmen Herzengel
-
Nigdy nie bałam się upływu lat... przeciwnie uważałam i dalej tak uważam, że z wiekiem, człowiek staje się mądrzejszy, a przez to i fajnie...
-
Ludzie przychodzą, ludzie odchodzą. Niby wiem o tym, ale za każdym razem, gdy się to zdarza, jestem zaskoczona. Tak było i tym razem gdy n...
Mądry tekst. Ważne jest, żeby zadbac też o siebie i nie zagubić się gdzieś w tym wszystkim, co jest dookoła. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzęsto do takiego wniosku dochodzimy gdy tzw. "mleko się już rozleje"
Usuń