Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nie wystarczy po prostu żyć...
"Nie ma większego syfu niż życie. Wstajesz rano, idziesz do roboty, wracasz do domu zmachany, uśmiechniesz się krzywo do baby, ochrza...
-
Jesień, to przewrotna i kłamliwa pani, która początkowo przytula ciepłem, mami kolorami , swymi darami, sypie złotem bez umiaru i rozbud...
prawdziwa miłość... hm... bardzo ciekawe zagadnienie... to jest (chyba) mocno nie na temat, ale gdy słyszę/czytam "prawdziwa miłość" to od razu pcha mi się na output taki koanowy dialog:
OdpowiedzUsuń"- Co to jest prawdziwa miłość?
- Co to jest prawdziwa miłość?
- To ja ciebie pytam.
- Ty pytasz mnie, ja pytam ciebie. To jest właśnie prawdziwa miłość."...
p.jzns :)
No cóż jeśli nie rozpoznajesz to widocznie jej nie spotkałeś :) Gdyby było inaczej na pewno byś rozpoznał prawdziwą miłość! Bez obaw. Trudno jest ją przegapić! :)
UsuńNo zdecydowanie niejedno widziała, ale życie zaskuje, nie tylko prawdziwą miłością. Chociaż chyba każde uczucie w jakiś sposób jest prawdziwe, bo zaistniało. Może to nie był ten odpowiedni za pierwszym, czy drugiem razem, może ten trzeci był najodpowiedniejszy z nich wszystkich i poznany zbyt późno, ale jednak wszystko się zdarzyło.
OdpowiedzUsuńWszystko się zdarzyło ... a i owszem , ale miłość niekoniecznie .
Usuń