Popiski, wrzaski, jęki męczenników , groźne miny i grożenie palcem z pałacu...
Tym razem podsumuję to co widzę i słyszę z pomocą cytatów :
- Primo : "Kiedy wół wchodzi do pałacu nie staje się królem, to pałac staje się oborą... "
- Secundo za Jerzym Stanisławem Lecem przytoczę jego "Analogie" :
"Leżą na progu jak Rejtani.
Protestujący? Nie, pijani. "
To ja może dodam tylko tyle, że... Fajna kaczka. Dalszy komentarz zbędny. Przesyłam pozdrowienia. ;)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję , że symbolika "fajnej" bananowej kaczki jest czytelna ... dzięki za pozdrowienia :) Tobie też wszystkiego dobrego ! :)
Usuń