Na szczęście w moim przypadku to był tylko zły sen ... 😊 Czynnym zawodowo koleżankom i kolegom zdrowia życzę .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nawet powódź nas nie pogodziła...
Na naszych oczach rozgrywa się dramat. Kolejna wielka woda zabiera ludziom wszystko, co stanowi istotę ich dotychczasowego dorobku i pamięc...
-
Jesień, to przewrotna i kłamliwa pani, która początkowo przytula ciepłem, mami kolorami , swymi darami, sypie złotem bez umiaru i rozbud...
Byłaś nauczycielem? Nie wiedziałam. Jakiego przedmiotu uczyłaś?
OdpowiedzUsuńWłaściwie wszystkich przedmiotów ... :) Głównie pracowałam z młodzieżą trudną , dziećmi upośledzonymi umysłowo w stopniu lekkim , bywało ,że w stopniu umiarkowanym też... ale zdarzyło się też pracować /dwa lata/ w przedszkolu , a także uczyć biologii w klasach od 4 do 8 , oraz jęz. polskiego w kl 7 itp. w zwykłej podstawówce. Kiedyś nauczyciel musiał być wielozadaniowy. :)
UsuńŁał. No to robi wrażenie. :)
UsuńTo już przeszłość nie robiąca na nikim wrażenia... ale rozumiem , że chciałaś być miła. Dzięki :) Mogę uzupełnić jeszcze swoje CV dodając, że przez wiele lat byłam równolegle społ. kuratorem sądowym dla dorosłych po wyrokach :) Pozdrawiam :)
Usuń