Wszystko co się dzieje w naszym życiu jest konsekwencją naszych decyzji. Zatem konsekwencje tychże decyzji są też nasze. Jeśli cierpisz w relacji to to jest Twoja wina , że tkwisz w takiej relacji - problem jest w Tobie. Pora przestać się litować nad sobą ... czas spojrzeć prawdzie w oczy. Zrób coś ze sobą. Skończ z byciem ofiarą, obwinianiem innych i użalaniem się nad sobą.
Prawem wszystkiego, co żyje, jest skłonność do rozwoju i wzbogacania swojej natury. U człowieka prawo rozwoju jest wrodzone. Człowiek dojrzewa na różnych poziomach – cieleśnie, psychicznie, społecznie, duchowo, przy czym dużą rolę odgrywają kontakty z innymi ludźmi. Człowiek dojrzewa jako jedność psychofizyczna, jako osoba. I właśnie to osobowościowe dojrzewanie jest dla niego bardzo ważne i może trwać permanentnie, niezależnie od wieku...przez całe życie. Sam fakt, że człowiek uzyskuje pełnoletność nie jest przecież równoznaczny z tym, że dojrzała staje się także jego osobowość. Gdyby pełnoletniość=dojrzałość, to z całą pewnością nie spotykalibyśmy tak często w realnym życiu, metrykalnie dojrzałych osobników płci obojga o niedojrzałych osobowościach. Świat byłby bezpieczniejszym, bardziej przyjaznym miejscem a psychoterapeuci mieli by dużo mniej pracy. Można więc powiedzieć, że ta dojrzałość to pewien ideał, do którego powinien dążyć każdy z nas, jednak wymaga to ogromu pracy włożonego w siebie samego, otwartości na rozwój. Nasza osobowość jest dynamiczna i ulega zmianom, dlatego pracując nad sobą można zbudować prawidłowy, wolny od wpływów z dzieciństwa obraz własnej osoby i wypracować w sobie dojrzałego człowieka. Czyli człowieka, który nie jest AKTOREM czy STATYSTĄ swojego życia lecz jest jego REŻYSEREM. Jako reżyser dojrzały człowiek podejmuje wszelkie decyzje w zgodzie ze sobą czyli świadomie decyduje czy będzie to dramat , melodramat, film przygodowy czy może historia szczęścia, zadowolenia i satysfakcjonujących relacji z ludźmi... ponieważ dojrzała osobowość dokonuje wyboru z punktu widzenia swoich potrzeb a nie z lęku przykładowo; przed krytyką, przed odrzuceniem, czy przed tym "co inni powiedzą" i czy czasem nie nazwą egoistą itp.To jest ważne, żeby dokonywać wyborów w zgodzie ze sobą. Oczywiście można też, nic nie robić, zrezygnować z bycia reżyserem...by, któregoś pięknego dnia u schyłku życia obudzić się z głębokim przeświadczeniem , że to moje życie było strasznie marne, było pasmem udręk, straconych szans, frustracji i mocno nieszczęśliwe. Tyle , że wtedy to już może być przysłowiowa "musztarda po obiedzie"...
Od nas zależy jaką strategię życia wybieramy a więc czy będzie to strategia pasywna czy może jednak aktywna.
Żeby coś zmienič najpierw trzeba to dostrzec, a niektórzy patrzą i nie widzą, albo nie chcą widzieć. Albo wiesz, po prostu boją się zmian, bo przyszłość niepewna.
OdpowiedzUsuńJeśli nasza osobista teraźniejszość jest do bani to kiepską przyszłość też mamy jak w banku :) Tak jak napisałam "Wszystko co się dzieje w naszym życiu jest konsekwencją naszych decyzji. Zatem konsekwencje tychże decyzji są też nasze. " Każdy ma jakiś wybór ... jeśli woli być pasywny, żyć w lęku i nic nie robić to jego sprawa, jego świadomy wybór wraz z konsekwencjami . Tylko później bez użalania się ... :)
Usuń