"Piłem w Spale, spałem w Pile I to jak na razie tyle...hej o hej" - podśpiewywałam sobie za Arturem Andrusem wieżdżając do Spały. Na wstępie uprzejmie donoszę , że dęby posadzone przez Panów Prezydentów; Komorowskiego i Dudę spokojnie rosną - osobiście to sprawdziłam

... Spała to znana miejscowość wypoczynkowa nad Pilicą na terenie dawnej Puszczy Pilickiej, obecnie Spalskiego Parku Krajobrazowego. Spała w jesiennej odsłonie jakby już spała ...

kiedyż ja tam byłem, smarkiem będąc jeszcze... ale tą sadzawkę, staw nawet taki spory z niebieską wodą pamiętam... to tam było, dobrze pamiętam, czy coś pokręciłem?...
OdpowiedzUsuńp.jzns :)
Dobrze pamiętasz :)
UsuńNigdy tam nie byłam... a ta jesienna senność chyba nie tylko w Spale :)
OdpowiedzUsuńmyślę , że tak ... pewnie we wszystkich miejscowościach wypoczynkowych jest podobnie sennie...
UsuńZnam tylko z piosenki.
OdpowiedzUsuńMoja babcia mawiała z kolei o Pile: gdzie ta piła? gdzie piła to piła, ale za swoje!
Fajna gra słów... babcia miała poczucie humoru :)
UsuńHi,
OdpowiedzUsuńNice blog. I am new. Do you want to follow each other?
https://fashionandwishlist.blogspot.com/
thank you...Your blog is also interesting.
UsuńAle spam nie śpi!
OdpowiedzUsuńzastanawiam się dlaczego tylko Twoje komentarze z uporem wpadają do spamu ...
UsuńMoże zbyt dużo blogów odwiedzam?
Usuńnie wiem ... ale to wnerwiające, że ktoś tam czy coś tam szarogęsi się na moim blogu i za mnie podejmuje decyzje a ja właściwie nie mam na to wpływu ... Pozdrawiam :)
UsuńOstatnio cierpię na bezsenność - to może tam pojechać??? :-))
OdpowiedzUsuńWarto spróbować ... :)
UsuńOoo jak fajnie, że wybrałaś się na wycieczkę. Miło. Pozdrawiam. ;)
OdpowiedzUsuńDzięki... wzajemnie pozdrawiam serdecznie :)
Usuń