Niestety, w swoim życiu czasami trzeba zrobić coś w rodzaju generalnych porządków. Wyrzucasz wtedy stare, zepsute i zbędne graty, szmaty, bo zajmują tylko miejsce, zbierają kurz i ciągną cię w dół. Podobnie rzecz się ma z ludźmi wokół ciebie. Jeśli ktoś źle cię traktuje, jest toksyczny, jego obecność w twoim życiu jest ciężarem, traktuje cię źle, z zazdrością czy zawiścią, nie szanuje cię, to przychodzi czas by zadać sobie wreszcie pytanie: "Czy naprawdę potrzebuję tej osoby w swoim życiu?" Mnie życie nauczyło, że czasami najlepiej jest po prostu zrezygnować z niektórych relacji. Dotarło do mnie, że są ludzie, którzy negatywnie wpływają na moje życie, a nawet zdrowie i przebywanie z nimi sprawia, że czuję się tylko gorzej i gorzej. Zdałam sobie sprawę, że trzymanie takich osób blisko siebie to nie jest absolutnie dobra decyzja. I to nie ważne czy chodzi o partnera, koleżankę, pseudo przyjaciół czy szefa. Zdecydowanie nie wszystkie relacje są korzystne i wartościowe... i dlatego właśnie czasami trzeba podjąć trudną decyzję o odejściu od ludzi, którzy są dla nas toksyczni. Odejście od nich pozwoliło mi odzyskać spokój, poczucie bezpieczeństwa, radość i poprawiło moje samopoczucie. Zrozumiałam, że w życiu jednak bardzo ważne jest, kto nas otacza i że czasami mniej... w rzeczy samej znaczy więcej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz