Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Życie zaczyna się po opuszczeniu wygodnego kokonu...
Domowy KOKONIK bywa kuszący i może nam służyć jednak pod pewnym warunkiem. Pod warunkiem, że domowe pielesze nie staną się jedyną strefą k...
-
Nigdy nie bałam się upływu lat... przeciwnie uważałam i dalej tak uważam, że z wiekiem, człowiek staje się mądrzejszy, a przez to i fajnie...
-
Ludzie przychodzą, ludzie odchodzą. Niby wiem o tym, ale za każdym razem, gdy się to zdarza, jestem zaskoczona. Tak było i tym razem gdy n...
Zastanawiające... Nie wiem, czy czuję się przekonana do tych słów.
OdpowiedzUsuńNie musisz być przekonana . Masz prawo do innego widzenia. :) Tak czy inaczej świadomie angażujemy się w interakcje z innymi ludźmi bo ich potrzebujemy bo jesteśmy społecznymi stworzeniami. Potrzeba przynależności, kontaktu z innymi, miłości została opisana przez wielu badaczy, m.in. Abrahama Maslowa, Seymoura Epsteina czy Jeffrey’a Younga. To pewne, że każdy nosi w sobie taką potrzebę. Potrzeby dają o sobie znać w szczególności, gdy nie są zaspokajane, gdy np. jesteśmy samotni. Wtedy orientujemy się, że w ogóle je mamy. :)
Usuń