wtorek, 26 grudnia 2023

Święta cieszą tych, którzy mają kogo kochać...

 



Możesz przeprowadzić się na drugi koniec świata, a i tak, gdy nie spędzasz świąt z rodzicami, rodziną, czujesz, że zawodzisz. Mentalna pępowina nie została odcięta. Warto pamiętać, że osoba, która nazywa cię egoistką w momencie, gdy zaczynasz dbać o swoje potrzeby, tak naprawdę manipuluje tobą, by spełnić własne egoistyczne pragnienie bycia w kolektywie. Święta powinny się kojarzyć z radością, beztroską i ciepłem, tymczasem wielu z nas jawią się jako koszmar: wielkie sprzątanie, gotowanie po nocach, wizyty upierdliwych krewnych, wzajemne żale, idiotyczne pytania, czasem kłótnie przy stole... W  okolicach świąt odczuwamy coś na kształt dysonansu poznawczego . Z jednej strony chcemy się cieszyć świętami, z drugiej czujemy presję, która wynika z konsumpcyjnego stylu życia oraz relacji z bliskimi. Zastaw się a postaw się, uleganie  presji "świąt idealnych", której towarzyszy lęk przed oceną innych. Absolutny perfekcjonizm powoduje, że jeśli coś nie idzie po naszej myśli, to pojawiają się złość, frustracja i przygnębienie. Kolejnym aspektem jest fakt, że niektórym święta kojarzą się z koniecznością spotkań z osobami, do których nie pałają sympatią. Taki wymuszony kontakt może się wydawać sztuczny i przytłaczający. Zdarza się również tak, że święta kojarzą z czymś nieprzyjemnym, gdyż w dzieciństwie człowiek nie zaznał bezpieczeństwa i rodzinnego ciepła przy wigilijnym stole. A co za tym,  ślady minionych trudnych doświadczeń utrwaliły się i doprowadziły do konsekwencji w życiu dorosłym w postaci niechęci do świąt. Wszechobecne media karmią nas wykreowanym, wyimaginowanym obrazem świąt idealnych. Co często powoduje, że ludziom wydaje się, że nie może być dobrze. Musi być PERFEKCYJNIE. I święta tracą swoją magiczną moc, a zaczynają kojarzyć się z natłokiem obowiązków, ogromną presją perfekcjonizmu oraz potężnym zmęczeniem i poczuciem bezsilności. Odzywa się w nas dulszczyzna i tym sposobem  zapętlamy się ... Zapominając, że w świętach najważniejsza jest miłość i bliskość drugiego człowieka... 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nie wystarczy po prostu żyć...

  "Nie ma większego syfu niż życie. Wstajesz rano, idziesz do roboty, wracasz do domu zmachany, uśmiechniesz się krzywo do baby, ochrza...