czwartek, 10 marca 2022

Po co mi ten blog ?

 

Generalnie nie mam z kim pogadać, a nawet jeśli akurat  jest z kim, to nie zawsze mogę pogadać o tym o czym chcę.  Sznurowadła moich myśli często plączą się w supły i supełki potrzebuję więc takiego spokojnego miejsca gdzie mogę je rozsupłać. Takim miejscem jest właśnie blog. Nie jest to mój pierwszy i zapewne nie ostatni, ale jego misja zawsze jest ta sama. Albowiem pisanie ma efekt terapeutyczny, jest dla mnie taką autoterapią właśnie.  Pomaga  mi radzić sobie z emocjami i trudnymi doświadczeniami. Pisząc wyrzucam z siebie ból, złe wspomnienia, napięcia i problemy. Rozgryzam nurtujące mnie aspekty życia i tym sposobem zyskuję spokój w głowie. Blog, to także mój sposób na zatrzymanie chwil, które bezpowrotnie mijają, myśli, które nie zapisane niczym spłoszone ptaki gdzieś, nie wiadomo gdzie ulatują. To też dobry sposób na to by moje zwoje mózgowe nie rdzewiały,  by zachować trzeźwy, sprawny umysł, by mimo wieku jeszcze się rozwijać. Formułowanie myśli, koncentrowanie się na tym, co i jak mam napisać, pomaga mi doskonalić język, umiejętność budowania zdań jak też ciągle wzbogacać słownictwo.  

2 komentarze:

Nie wystarczy po prostu żyć...

  "Nie ma większego syfu niż życie. Wstajesz rano, idziesz do roboty, wracasz do domu zmachany, uśmiechniesz się krzywo do baby, ochrza...